Dla wielu gospodarstw domowych dostęp do wody bieżącej, która płynie z sieci jest czymś oczywistym. Dopiero w momencie, kiedy sami budujemy własny dom widzimy, że takie przyłącze nie pojawia się samo z siebie i nikt nam go nie zapewni, jeśli sami nie zabierzemy się za jego wykonanie.

Samo przyłącze wodociągowe to jedno, ale kolejną sprawą jest gospodarowanie ściekami. Na tych terenach, gdzie możliwy jest dostęp do sieci kanalizacyjnej, najlepiej jest jednocześnie wykonać jedno i drugie przyłącze, a tym samym oszczędzić sobie wielu kłopotów i problemów w latach kolejnych. Wykonaniem przyłączy może się zająć terlan.pl, pamiętajmy jednak, że poprowadzenie rur oraz umieszczenie na naszej posesji wszystkich niezbędnych elementów sieci nie tylko będzie po naszej stronie, ale też będziemy musieli pokryć wszystkie koszty z tym związane.

Wszystko zaczyna się od projektu

Zanim w ogóle wyjdzie się w teren i rozpocznie jakiekolwiek prace, konieczne jest sporządzenie odpowiedniego projektu tego, jak ma wyglądać przyłącze. Standardowo, jego wykonaniem zajmuje się architekt, który posiada specjalne uprawnienia. Projekt musi zostać zatwierdzony przez spółkę wodno-kanalizacyjną. Taka dokumentacja powinna zawierać informację o wszelkich niezbędnych elementach przyłącza, dzięki którym już po ukończeniu prac będzie można korzystać z dostępu do bieżącej wody i będzie można sprawnie odprowadzać ścieki. Firma, która zajmie się realizacją zlecenia wykonania przyłącza będzie musiała zastosować się do wszystkich wymogów, jakie zostaną określone w projekcie.

Metoda tradycyjna czy bezwykopowa?

Jeśli natomiast chodzi już o same prace w terenie, istnieją dwie możliwości ich przeprowadzenia. Pierwszą jest metoda tradycyjna, która oznacza konieczność wkopania rur oraz innych elementów systemu na określoną głębokość. Metoda ta jest dość czasochłonna, wymaga też sporo czasu i mocno ingeruje w teren, na którym zaplanowana została cała instalacja. Alternatywę stanowi technologia bezwykopowa, gdzie prace wykonuje się z wykorzystaniem specjalnej maszyny. Jej zadaniem jest wykonanie odpowiednich odwiertów na określonej głębokości i o odpowiedniej średnicy, jaka będzie odpowiadała średnicy światła rury. Następnie rury są wciągane pod ziemię w określonej długości odcinkach. Technologia ta pozwala zminimalizować ilość tradycyjnych wykopów do absolutnego minimum, jest szybsza i mniej mozolna od tradycyjnych sposobów.